Mała przylepka - wychowanie dziecka

Moja półtoraroczna córeczka jest strasznie niespokojna. W nocy często się budzi, w dzień zasypia z trudem. Często płacze, marudzi, nie chce zabawek, tylko żeby ją ciągle nosić. Pediatra zalecił napar z melisy. Czy może brakuje jej witamin?

Córeczka jest jeszcze malutka i potrzebuje kontaktu z mamą. Jest też w sposób właściwy dla swego wieku ciekawa świata. Ale świat ten jest dla niej obcy i nie potrafi poznawać go sama. Trzeba jej w tym pomóc - wielu rzeczy nauczyć, wszystko pokazać. Półtoraroczne dziecko nie potrafi jeszcze bawić się samo zabawkami. Proponuję więc, aby Pani dużo do małej mówiła, pozwalała jej chodzić za sobą po mieszkaniu, naśladować Panią w czynnościach domowych, dotykać różnych rzeczy w domu. Córeczka pewnie próbuje już sama jeść. To dobrze, nie szkodzi, że się przy tym ubrudzi. To samo z ubieraniem - to nic, że trwa długo - ale jest dla dziecka w tym wieku fascynujące. Jeżeli córeczka będzie mogła mieć dużo kontaktów z Panią, a także z otaczającym światem, stanie się spokojniejsza i radośniejsza.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.