Czy będziesz mogła przez jakiś czas być z dzieckiem lub przyprowadzać je tylko na 2-3 godziny? W niektórych przedszkolach pod koniec wakacji są zajęcia dla nowych dzieci, do innych można przychodzić z dzieckiem jeszcze w maju lub czerwcu.
Jeśli ich jeszcze nie znasz, zaczekaj po południu przed bramą przedszkola, zaczep jakąś sympatycznie wyglądającą mamę i spytaj o jej opinię. Możesz też zapytać nauczycielkę klas pierwszych z pobliskiej podstawówki, czy jej zdaniem to przedszkole dobrze przygotowuje do dalszej nauki.
Czy są zadowolone? Czy wychowawczynie nie krzyczą na nie? Jak reagują na konflikty między maluchami? A może siedzą cały czas na ławce i plotkują?
Suche urzędowe komunikaty to niedobry znak.
Czy na podłodze jest w miarę czysta wykładzina, czy są odpowiednie, niezniszczone zabawki? Ale idealny porządek wbrew pozorom nie wróży niczego dobrego - może nie ma tu w ogóle miejsca na spontaniczne zabawy.
Zwróć uwagę na to, jak nauczycielki zwracają się do dzieci, jak rozwiązują problemy. Czy maluchy są uśmiechnięte? Czy jedzą wyłącznie łyżkami, czy pozwala się im jeść widelcem, a w starszakach czasami także nożem?
Zwróć uwagę, czy jest kontaktowa i sympatyczna, jak zwraca się do dzieci, jak reaguje na ich płacz. Zapytaj, czy maluch może nie jeść, jeśli nie chce, czy koniecznie musi leżakować, czy musi pytać, gdy chce wyjść do toalety.