Choroby przedszkolaka

Częste infekcje to zmora rodziców świeżo upieczonych przedszkolaków. Czy można zapobiec chorobom?

Sześć-osiem infekcji w pierwszym roku w przedszkolu to norma. Układ odpornościowy trzylatka nie jest jeszcze w pełni sprawny, a maluch, przebywając w dużej grupie dzieci, ma kontakt z wieloma zarazkami. Jego organizm musi się dopiero nauczyć z nimi walczyć, a to wymaga czasu i treningu. Nie da się więc w stu procentach uniknąć chorowania. Można jednak wspomóc organizm dziecka w nabieraniu odporności. Oto kilka sprawdzonych sposobów:

Szczepienia

Jeśli do tej pory tego nie zrobiliście, rozważcie teraz zaszczepienie dziecka przeciw pneumokokom i meningokokom. Właśnie te bakterie wywołują większość poważnych infekcji u małych dzieci. Szczepienia są dość drogie, ale trzylatkowi wystarczy już tylko jedna dawka.

Warto także zaszczepić malca przeciwko WZW typu A (żółtaczce pokarmowej), łatwo przenoszącej się w przedszkolach. Pediatrzy polecają też szczepienie przeciwko ospie wietrznej (zwykło się ją uważać za łagodną, ale może dawać groźne powikłania i lepiej jej zapobiec) oraz grypie.

Hartowanie

Starajcie się, by dziecko dużo przebywało na świeżym powietrzu. Nie ubierajcie go zbyt ciepło. Przegrzewanie to najczęstsza przyczyna przeziębień. Przegrzewane dziecko nie potrafi adaptować się do zmian temperatury. Byle wietrzyk sprawia, że naczynia krwionośne

w jego gardle skurczą się od chłodu, a niedokrwiona śluzówka przestanie być barierą dla wirusów.

Do przedszkola najlepiej ubierać malucha "na cebulkę". Potrenujcie zdejmowanie kolejnych warstw odzieży, żeby sam mógł się rozebrać, kiedy zrobi mu się za gorąco.

Higiena

Wiele chorób przenosi się przez brudne ręce. Nauczcie malucha, że po spacerze, przed posiłkiem i po wyjściu z toalety trzeba zawsze umyć ręce. Warto też wyjaśnić dziecku, że lepiej nie pożyczać koledze ani koleżance swojej czapki, opaski i gumki. W ten sposób łatwo bowiem zarazić się wszawicą.

Dobry lekarz

Rozsądny pediatra jest w pierwszym, często chorowitym, roku przedszkola bardzo potrzebny. Jeśli dziecko naprawdę dużo choruje, można się zastanowić nad podaniem mu szczepionki nieswoistej. To zawiesina zawierająca zabite bakterie, której zadaniem jest stymulowanie układu odpornościowego.

Odpoczynek po infekcji

Warto pamiętać, że organizm zmęczony chorobą jest osłabiony i podatny na kolejne infekcje. Dlatego po przeziębieniu odczekajcie trzy, cztery dni, zanim znów poślecie malucha do przedszkola. Po grypie, zapaleniu oskrzeli, anginie, rotawirusie lub innej poważniejszej infekcji lepiej odczekać tydzień. Pełną odporność dziecko odzyska dopiero po dwóch, trzech tygodniach od zakończenia kuracji. W okresie rekonwalescencji zapewnijcie dziecku zdrową różnorodną dietę, dużo snu, ale nie zapominajcie o codziennych spacerach.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.