Bez fantazji ani rusz. Jak sprawić, aby wyobraźnia pomogła dzieciom w rozwoju? Niezwykłe fakty o wyobraźni dziecka i jego emocjach

Czy wyobraźnię trzeba trenować? Wystarczy dać dziecku możliwość, by ją rozwijało, a okazji jest bardzo wiele. Czasem chodzi tylko o to, żeby nie przeszkadzać.

Wyobraźnia kojarzy się nam ze światem dziecięcych fantazji, z beztroskim bujaniem w obłokach i jednocześnie z mało produktywnym spędzaniem czasu. Puszczanie wodzy fantazji jest domeną dzieci.

U dorosłych bogatą wyobraźnię dostrzegamy tylko u artystów, niepoprawnych marzycieli i niebieskich ptaków. Tymczasem bez wyobraźni nie bylibyśmy w stanie niczego przewidywać, stworzyć alternatywnych scenariuszy rozwoju jednej sytuacji, dostrzec możliwych zagrożeń i ocenić ryzyka ich pojawiania się. Nie moglibyśmy też uczyć się, rozwiązywać skomplikowanych problemów umysłowych ani poradzić sobie z trudnymi emocjami. Wyobraźnia leży u podstaw naszej kreatywności i innowacyjnych pomysłów. Ma też funkcję - terapeutyczną, szczególnie pomocną dla dzieci. Wyobraźnia jest wewnętrznym azylem, do którego mogą uciec od przerastających je problemów, szarej rzeczywistości, czy samotności.

Dla dziecka świat fantazji i realny płynnie się przenikają, oba potrafią wywoływać równie silne emocje. Maluchom często trudno jest odróżnić rzeczywistość od fabuły ich zabaw czy treści bajek, dlatego sympatia do ulubionych bohaterów i lęk przed potworami z kreskówek są tak intensywne. Jak zatem pomóc dziecku, aby dorastanie nie oznaczało poskramiania wyobraźni, skupienia się na suchych faktach i twardym stąpaniu po ziemi. Jak sprawić, aby bogata wyobraźnia pomagała dziecku w nauce?

RICHVINTAGE/istock

1. Opowiadaj historyjki

Opowiadanie maluchom bajek zawsze służyło do przekazywania z pokolenia na pokolenie ważnych treści. Pozwala także otworzyć dziecko na sferę fantazji, pokazać w jaki sposób można wykreować całe światy niezależne od tego realnego, stworzyć dowolnych bohaterów oraz ich przygody i poczuć prawdziwe emocje, które jednak nie będą miały źródła w rzeczywistości. Możemy też zachęcić dziecko do wspólnego tworzenia fabuły i razem bawić się w układanie zwariowanych i absurdalnych historii.

2. Wymyślaj zabawy tematyczne

Wielokrotne odtwarzanie w zabawie zaobserwowanych czynności i scenek, najczęściej z codziennego życia, jest dla dzieci bardzo cenne - w ten właśnie sposób (poprzez wyobrażanie sobie i jednoczesne odgrywanie) rozwijają wyobraźnię i uczą się. Dzięki wyobraźni dziecka przedmioty wykorzystywane w takiej zabawie mogą zmieniać przeznaczenie lub ożywać, np. korek od butelki może stać się pieskiem, który wyszedł na spacer i obszczekuje przechodniów a but autobusem zbierającym pasażerów z kolejnych przystanków.

3. Proponuj zabawy plastyczne

Rysowanie, malowanie, lepienie, wycinanie, układanie elementów - wszystko, czym uwielbiają się zajmować mali artyści, to niezwykle rozwijające ćwiczenia dla wyobraźni. Nie będą potrzebne drogie materiały i instrukcja obsługi. Najlepsze pomysły rodzą się w dziecięcych głowach, gdy nie ma pod ręka czegoś, co wydaje się im niezbędne i gdy nikt dorosły nie podpowiada gotowego rozwiązania. Wystarczy zachęta do samodzielnego eksperymentowania, wolny czas i przyzwolenie na zrobienie sporego bałaganu.

4. Sięgajcie do uniwersalnych przedmiotów

Dla dziecka najbardziej inspirujące są przedmioty, którym można w zabawie nadać różne znaczenia. Takie właśnie są otaczające nas naturalne elementy: patyki, kamienie, muszle, czy piasek. Każdy z łatwością może przywołać jakieś wspomnienie z dzieciństwa związane z zabawą patykami - mogły być różdżką dla wróżki, drzewcem flagi na wieży z piasku, czy po prostu unosić się w "magiczny" sposób na powierzchni kałuży. Wybierając zabawki dla dziecka pamiętajmy, by znalazły się wśród nich takie, z których dopiero można stworzyć coś konkretnego, w dodatku pod dyktando własnej wyobraźni - np. klocki czy masy plastyczne.

5. Zostawcie dziecku pole wyobraźni

Ogromne ilości zabawek piętrzących się na półkach dziecięcego pokoju, emitowane nieprzerwanie na różnych kanałach bajki telewizyjne oraz gry komputerowe, choć zaskakują pomysłowością i przyciągają uwagę, nie są wcale najlepszą pożywką dla wyobraźni. Nadmiar tych bodźców czyni z dzieci biernych odbiorców treści, które są wytworem czyjejś wyobraźni i nie prowokują do zagłębienia się w swój wewnętrzny świat. Odrobina pustki i ciszy będzie za to impulsem do zapełnienia jej według własnego pomysłu.

Copyright © Agora SA