Mały człowiek, wielkie emocje. Jak odczytywać uczucia niemowlaka?

Niemowlę - wbrew temu, co się powszechnie uważa - przeżywa znacznie więcej, niż tylko zadowolenie lub złość. Jak odczytywać jego uczucia z mimiki i zachowania? I jak na nie reagować?

Choć niemowlę nie potrafi jeszcze mówić, tak jak my, przeżywa całą gamę uczuć. Cała sztuka polega na tym, żeby nauczyć się owe emocje odczytywać. Niemowlę i małe dziecko nie powie nam bowiem, co czuje. Sami musimy się tego domyślić.

Radość

Dziecko

Kiedy niemowlę przeżywa radość, nikt dookoła nie ma wątpliwości, że to jest właśnie to uczucie! Jego oczy są szeroko otwarte a cała buzia promienna. Dziecko się śmieje głos w lub wydaje radosne piski. Nic dziwnego, że wszyscy wokół także stają się weseli!
Umiejętność przeżywania radości jest czymś niezwykle istotnym - stanowi fundament dla przyszłej, optymistycznej i stabilnej relacji małego człowieka ze światem. Więc im maluch więcej się śmieje, tym lepiej. Śmiech pozwala odreagować stres, oczyścić atmosferę z napięcia, ładuje nasze baterie.

Rodzice

Próbujcie odkrywać, co cieszy wasze dziecko. Może podrzucanie do góry włochatego misia? A może prosta zabawa w "A kuku"? Jeśli malec lubi jakąś piosenkę - nauczcie się jej słów i śpiewajcie, gdy zbliża się zły nastrój. Aprobata dla pozytywnych uczuć przeżywanych przez malca buduje jego pewność siebie i wzmacnia poczucie własnej wartości. Dezaprobata potrafi je poważnie naruszyć. Jeśli niemowlę cieszy się czymś,
co mogłoby być niebezpieczne - np. ma ochotę rzucać o podłogę cenną porcelaną, dajcie mu coś innego do rzucania, zamiast karcić za sam pomysł takiej zabawy.

Zaskoczenie

Dziecko

Dla malutkiego dziecka niemal wszystko jest nowe. Ktoś włączył mikser w kuchni. Za oknem z łoskotem przejechał samochód. Kot wskoczył znienacka na szafę. W zabawce
włączyło się światełko... Każda z tych rzeczy, którą malec słyszy lub widzi po raz pierwszy, może budzić u niego zadziwienie. Dziecko zastyga w bezruchu, brwi ma wysoko uniesione, oczy szeroko otwarte, wpatruje się lub nasłuchuje, całe zwrócone w stronę tego, co je zaskoczyło. Czy to, co nowe, wywoła uśmiech, czy raczej sprowokuje łzy? To trochę zależy od nas, rodziców.

Rodzice

Widząc zdziwienie malucha, spokojnie tłumaczcie, co się dzieje, by dziecko poczuło się bezpiecznie: "Widziałeś, jak mruga ta lampka? Nie spodziewałeś się, że ta zabawka może tak robić, prawda?". Dajcie dziecku czas, żeby zaskoczenie mogło się przemienić w zaciekawienie, nie poganiajcie go. Gdy niemowlę jest już spokojne, to, co było takie zaskakujące i mogło budzić u niego niepokój, można spróbować zamienić na oswojone. Jeszcze raz włączcie mikser, naciśnijcie przycisk zabawki, zachęćcie kota do harców, pokażcie przejeżdżający samochód.

Ciekawość

Dziecko

Kiedy w otoczeniu malca pojawi się coś atrakcyjnego i intrygującego, na jego twarzy maluje się wielkie zaciekawienie. Pokazujemy dziecku kolorową piłkę, brzęczącą grzechotkę, migające za oknem światełka czy... starszego braciszka robiącego miny, a niemowlę całe zamienia się w ciekawość. Podnosi lekko brwi, rozszerza oczy, powoli otwiera buzię... Kiedy obiekt zainteresowania zaczyna się poruszać, wodzi za nim wzrokiem. A jeśli dziecko potrafi się już samo przemieszczać - stara się podążyć
za tym, co wydaje się takie ciekawe.

Rodzice

Gdy niemowlę jest wyraźnie czymś zaciekawione, zachęcajcie je do badania, eksperymentowania. Jeśli widzicie np. że jego uwagę przyciągnął wóz strażacki, pokażcie mu, jak wysuwa się drabina, otwierają drzwi, kręcą koła. Nie okazujcie dezaprobaty dla zainteresowania czymkolwiek. Dziecko ma prawo być zaciekawione wszystkim, co je otacza. Co najwyżej starajcie się skierować jego uwagę na coś bezpieczniejszego - jeśli ma ochotę ciągnąć psa za ogon, pokażcie mu, że ogony mają też inne zwierzątka na obrazkach w książce.

Ciekawość to bardzo ważna cecha u dziecka. dzięki niej malec poznaje nie tylko otaczający go świat, ale też prawa fizyki, np. zrzucając zabawkę ze stołu. Warto w dziecku tę ciekawość podsycać, pokazując mu różne przedmioty, tłumacząc, do czego służą i jak działają.

Smutek

Dziecko

Dziecko może wyrażać na wiele różnych sposobów to, że jest w gorszej formie. Jednym z najbardziej oczywistych jest płacz. Ale nie każdy płacz oznacza, że dziecko ma kłopot i nie każdy kłopot wyraża się w płaczu. Dziecko marudzi, ma smutną minę, jest
przygnębione, osowiałe. Buzia układa się w podkówkę, spojrzenie dziecka jest jakby przygaszone.

Rodzice

Nie zawsze umiemy określić, co jest przyczyną smutku. Może to być nuda, zmęczenie, mokra pieluszka, zapodziana gdzieś przytulanka... Nawet jeśli nie możemy zaradzić smutkowi, ważne, że okazujemy dziecku zrozumienie i empatię. Jak najszybciej reagujcie na płacz czy smutną minę dziecka i nie zostawiajcie go sam na sam z trudnymi uczuciami. Warto w takiej chwili przytulić malca, pokołysać, poszeptać mu do ucha kojące słowa, ale nie oczekując, że to natychmiast pomoże. Możecie powiedzieć: "Widzę, że ci smutno, zaraz zobaczymy, co można zaradzić". Dziecko wam nie odpowie, bo jeszcze nie potrafi tego zrobić, ale poczuje się otoczone opieką. Zobaczy, że akceptujecie je także wtedy, gdy nie jest zbyt szczęśliwe. "Kocham cię zawsze,
bez względu na to, jak się czujesz i czy masz dobry humor" - to dla każdego dziecka jeden z najważniejszych komunikatów.

Złość

Złość to jedno z tych uczuć, które daje człowiekowi siłę do działania, do zmiany. bez niej bylibyśmy o wiele mniej energiczni. Dlatego, gdy malec się złości, starajmy się go zrozumieć.

Dziecko

To duże przeżycie widzieć, jak słodki niemowlak nagle w ciągu minuty zamienia się w uosobienie furii. Robi się czerwony na twarzy i krzyczy wniebogłosy! To nie jest płacz pełen skargi, to głośny i stanowczy protest, bunt, żądanie natychmiastowej zmiany! Ile energii jest w tej złości, ile pasji! Dziecko całe zamienia się w "Gburię-Furię". Wszystkie mięśnie są napięte jak postronki, całe ciało protestuje.

Rodzice

Dla nas taka sytuacja jest zazwyczaj trudna. Sami nie potrafimy już w tak otwarty sposób manifestować swoich uczuć – i słusznie, otoczenie zapewne by tego nie zniosło... Dlatego mamy skłonność do tego, by tłumić złość dziecka, zamiast próbować
ją zrozumieć. Zapominamy też, że w samym złoszczeniu się nie ma niczego złego, dajmy dziecku prawo do złości. Zamiast mówić: „Przestań się złościć, to nieładnie”, lepiej powiedzieć: "O, widzę, jaki jesteś zły, nie podoba ci się tu, prawda? Chodź, wyjdziemy na zewnątrz, tam jest mniej duszno". Szukajcie przyczyn dziecięcych nerwów. A może maluch ma jakiś ważny powód do złości? Może jest głodny, zgrzany, zmęczony? Taki problem dość łatwo można rozwiązać. Wystarczy nakarmić niemowlę, rozpiąć mu ciepły kombinezon, utulić do snu. Pogódźcie się z tym, że niektórych problemów rozwiązać się nie da, że czasem dziecko będzie się złościć i nic na to nie da się poradzić. Np. wtedy, gdy przychodzi czas odstawienia od piersi lub powrotu mamy do pracy i zostawienia malca pod opieką niani. W takiej sytuacji najlepsze, co możecie zrobić, to zaakceptować uczucia dziecka, przytulić je i cierpliwie ocierać łzy.

Strach

Dziecko

Strach może się manifestować na wiele sposobów. Malec może się wpatrywać w coś, czego się boi, szeroko otwartymi oczami, może zblednąć, zacząć szybciej oddychać. Biorąc go na ręce poczujemy, że cały jest napięty. Jego skóra może być chłodna, pokryta gęsią skórką albo spocona. Dziecko może być bardzo ciche, lub przeciwnie
- głośno płakać.Trudno przewidzieć, czego niemowlę się przestraszy. To może być nagły hałas, gwałtowny ruch mamy lub taty, pierwsze wyjście do centrum handlowego, spotkanie z dawno niewidzianą babcią. W wieku siedmiu, ośmiu miesięcy większość niemowląt przeżywa lęk przed osobami, których nie zna. Dzieci doskonale wyczuwają też, kiedy między dorosłymi dzieje się coś niedobrego. Jeśli rodzice mówią do siebie podniesionym tonem, jeśli ktoś płacze czy krzyczy, maluch odczuwa lęk.

Rodzice

Zajmując się małym niemowlęciem, starajcie się unikać gwałtownych ruchów. Podnoście malca powoli i delikatnie, trzymając go blisko siebie. Dzięki temu będzie czuł się bezpiecznie. Unikajcie miejsc, w których jest duży hałas i tłum ludzi. Gdy dziecko przeżywa okres lęku przed obcymi, nie zmuszajcie go do kontaktu z nieznanymi osobami i brońcie je przed niechcianymi poufałościami. Nie pozwalajcie nikomu zaczepiać malucha na spacerze, głaskać go ani na siłę brać na ręce. Jeśli widzicie, że malec boi się, weźcie go na ręce i przytulcie, mówiąc spokojnie: „Wszystko jest w porządku, jestem przy tobie”. To przywróci mu poczucie bezpieczeństwa. Nawet jeśli powstanie między wami różnica zdań i jesteście zdenerwowani, starajcie się nie kłócić głośno. Złość i podniesione głosy rodziców mogą być dla dziecka szczególnie przerażające.

Strach jest bardzo silnym uczuciem i tak łatwo nie da się o nim zapomnieć. Przytulenie, uspokajające spojrzenie czy słowa sprawią, że malec poczuje się bezpiecznie i przestanie się bać.

Ćwiczenia z empatii

A co wy przeżywacie? Poniżej znajdziecie szeroką gamę uczuć, jakie może przeżywać każdy człowiek. Im lepiej będziecie rozumieć własne uczucia, tym łatwiej będzie wam rozumieć uczucia waszego dziecka.

Oto proste ćwiczenie. Niech każde z was dwa razy w ciągu dnia zada sobie
pytanie - jak się teraz czuję? Nasza lista może pomóc wam znaleźć odpowiedź.

  • radość,
  • ufność,
  • pewność siebie,
  • spokój,
  • lekkość,
  • miłość,
  • sympatia,
  • pogoda ducha,
  • nadzieja,
  • serdeczność,
  • czułość,
  • życzliwość,
  • spokojna duma,
  • satysfakcja,
  • zadowolenie,
  • ulga,
  • podziw,
  • zaciekawienie,
  • wdzięczność,
  • śmiałość,
  • łagodność,
  • odprężenie,
  • wiara,
  • przyjemność,
  • zachwyt,
    podziw,
  • fascynacja,
  • troskliwość,
  • pożądanie,
  • euforia,
    entuzjazm,
  • podniecenie,
  • poczucie komfortu;
  • smutek,
  • zranienie,
  • ból,
  • depresja,
  • przygnębienie;
  • porażka,
  • poczucie klęski,
  • rozczarowanie,
  • poczucie
    odrzucenia,
  • samotność,
  • bezradność,
  • tęsknota,
  • żal,
  • współczucie;
    gniew,
  • złość,
  • furia,
    sarkazm,
  • frustracja,
  • cynizm,
  • zbuntowanie;
  • rozdrażnienie,
  • wściekłość,
  • złośliwość,
  • obraza,
  • uraza,
  • nienawiść;
  • wrogość,
  • niechęć,
    lekceważenie,
  • irytacja,
    wstręt,
  • obrzydzenie;
  • wstyd,
  • upokorzenie,
    zlekceważenie,
  • poczucie niższości,
  • wyrzuty sumienia,
  • zakłopotanie,
  • zażenowanie,
  • skrępowanie,
  • niepewność,
  • konsternacja;
  • niesmak,
  • antypatia;
  • strach,
  • panika,
  • nieśmiałość,
  • obawa,
  • lęk,
  • zdenerwowanie;
  • zazdrość,
  • nieufność,
  • zawiść,
  • ostrożność,
  • powściągliwość,
  • niepokój;
  • przerażenie,
  • udręczenie,
  • litość,
  • zaskoczenie.

To także może cię zainteresować:

Alergia czy nietolerancja pokarmowa?

Więcej o:
Copyright © Agora SA