Monitor oddechu - czy warto go kupić?

Monitor oddechu jest urządzeniem, które ma informować rodziców o problemach z oddychaniem, które może mieć śpiące dziecko. Czy trzeba bądź warto go kupić? Dla kogo jest wskazany? Na co zwrócić uwagę dokonując wyboru?

Monitor oddechu jest urządzeniem, które ma informować rodziców o sytuacjach, gdy u śpiącego dziecka pojawi się bezdech lub jego oddech zwolni, stanie się słabszy bądź nieregularny. Czy urządzenie zatem powinno znaleźć się w każdym domu?

Zdrowym maluchom, które nie znajdują się w grupie wskazań do stosowania monitora oddechu urządzenie nie jest niezbędne, choć często sprawia, że rodzice są spokojniejsi o bezpieczeństwo swojego dziecka.

Jak długo powinno spać dziecko?

Zobacz wideo

Monitor oddechu dziecka - dla kogo jest wskazany?

Istnieją wskazania medyczne do stosowania monitora oddechu. Urządzenie są zalecane rodzicom dzieci z grupy ryzyka. Obejmuje ona:

  • wcześniaki,
  • noworodki z niską masą urodzeniową,
  • noworodki z niską punktacją w skali Apgar,
  • dzieci z wadą serca,
  • dzieci, które mają kłopoty z oddechem,
  • sytuacje, gdy stwierdzono: przypadki bezdechu w rodzinie, bezdechy u dziecka w czasie obserwacji po porodzie, ataki padaczkowe.

Maluchy z grupy ryzyka w ciągu pierwszego roku życia są zagrożone pojawieniem się bezdechu, który może skutkować zwolnieniem czynności serca czy wystąpieniem zespołu nagłej śmierci łóżeczkowej.

Monitor oddechu a SIDS

Zespół nagłego zgonu niemowląt (nagła śmierć łóżeczkowa, z ang. SIDS Sudden Infant Death Syndrome) to przypadki nagłego, nieoczekiwanego zgonu dziecka w 1. roku życia, którego przyczyny nie można wyjaśnić w wyniku autopsji, dochodzenia na miejscu zdarzenia ani na podstawie dostępnych danych dotyczących zdrowia dziecka. SIDS jest główną przyczyną śmierci wśród dzieci w wieku od 1 miesiąca do 1 roku.

W 2016 r. Amerykańska Akademia Pediatrii (American Academy of Pediatrics, AAP) opublikowała zalecenia dotyczące profilaktyki SIDS dotyczące snu u niemowląt. W tym kontekście AAP nie zaleca korzystania z domowych sprzętów do monitorowania oddechu i czynności serca, jako że dotychczas nie stwierdzono, aby redukowały one ryzyko SIDS. Za śmierć łóżeczkową, według najnowszych badań, odpowiada uszkodzenie centralnego układu nerwowego i brak koordynacji między odruchem oddychania i odkrztuszania.

Jak działa monitor oddechu?

Istnieje kilka rodzajów monitorów oddechu. Modele klasyczne, przeznaczone do łóżeczka, składają się z odbiornika, który przetwarza sygnały wysyłane przez czujniki umieszczone w łóżeczku. Można kupić również monitory oddechu pieluszkowe czy skarpetkowe, które wykorzystują pulsoksymetrię.

Monitor oddechu ma za zadanie alarmować, gdy u dziecka pojawi się bezdech lub jego oddech zwolni, stanie się słabszy bądź nieregularny. Czujniki rejestrują, jak pracuje klatka piersiowa dziecka. Jeżeli przez 15 sekund nie wykryją ruchu, odbiornik uruchamia sygnał ostrzegawczy. Jeśli po kolejnych 5 sekundach dziecko wciąż znajduje się w bezdechu, urządzenie wszczyna alarm. Często na głośny dźwięk reagują nie tylko rodzice, ale i dziecko, które budzi się i zaczyna oddychać. Monitory oddechu reagują także w sytuacji, gdy niemowlę oddycha mniej niż 10 razy na minutę.

Monitor oddechu - jaki kupić?

Na co zwrócić uwagę dokonując wyboru monitora oddechu dla niemowląt i dzieci? Modele bardzo różnią się między sobą zarówno funkcjonalnością, jak i ceną. Niektóre mają wbudowany termometr, inne spełniają również funkcję elektronicznej niani.

Występują również różnice w budowie. O ile niektóre modele mają kable łączące ze sobą czujniki i odbiornik, o tyle inne pracują ze sobą bezprzewodowo. Opcja bezprzewodowa wydaje się lepsza i bardziej pewna - nie ma ryzyka, że kable się rozłączą, przez co monitor oddechu nie zareaguje właściwie.

Monitory oddechu dla dzieci różnią się także sposobem zasilania - na baterię lub przy pomocy zasilacza. Można też kupić urządzenie, które współpracuje ze smartfonem za pomocą aplikacji. Bardzo ważne jest, by monitor oddechu miał stosowne atesty i certyfikaty.

Monitor oddechu kosztuje od 300 do 1000 zł. Tańsze są urządzenia używane, jednak te zwykle nie posiadają gwarancji producenta. Poza tym niezbędne jest oddanie urządzenia do przeglądu i kalibracji, a to się wiąże z dodatkowymi kosztami.

Monitor oddechu - czy warto?

Monitor oddechu opinie ma bardzo różne, stąd tak naprawdę tylko od rodziców zależy, czy go kupią, czy też nie. Urządzenia mają tylu zwolenników, co przeciwników. Wydaje się, że warto je mieć, gdy dziecko znajduje się w grupie ryzyka i jest zagrożone bezdechem lub gdy rodzice czują, że posiadanie urządzenia zapewni im spokój i poczucie bezpieczeństwa. W pozostałych wypadkach kwestię tę najlepiej omówić z pediatrą.

Więcej o:
Copyright © Agora SA