Piękna karmiąca, czyli seksowna mama

Nie dajmy sobie wmówić, że wszystko będzie jak dawniej. Pojawienie się dziecka to życiowa rewolucja! Oto nowy człowiek, a wraz z nim wrażliwa czułość i częste wzruszenia, huśtawka nastrojów i zachwyt. Wszystko kręci się wokół niemowlęcia, a my schodzimy na dalszy plan. Niewyspanie, ból pleców, ciągły brak czasu. Włosy nieumyte, ubrania rozciągnięte, kilogramów wciąż za dużo, a dziecko uczepione piersi...  Na szczęście nawet będąc wiecznie niewyspaną karmiącą matką możemy wyglądać pięknie i atrakcyjnie. Niełatwo w tym chaosie znaleźć czas dla siebie, ale na pewno warto! Oto kilka podpowiedzi jak poczuć się dobrze we własnej skórze.

Bielizna

Biust w czasie karmienia to twój największy atut, dlatego warto go podkreślić. Po trudnych początkach, gdy piersi bolą i są obrzmiałe, laktacja się normuje i pozostaje nam tylko cieszyć się ich pięknym wyglądem. Poczujesz się wspaniale, jeśli odpowiednio je ubierzesz: dobry biustonosz musi być wygodny i dobrze podtrzymywać pełne piersi. Szarobure bawełniane namioty zamiast frywolnych koronek? Nie wzdychaj, biustonosz do karmienia wcale nie musi być nudny! Może być nie tylko praktyczny (odpinane miseczki), ale również prawdziwie zmysłowy (tiule, koronki, piękne kolory) i wygodny (wyściełany od wewnątrz miękkimi tkaninami by nie podrażniać wrażliwej skóry). Możesz tez spróbować z normalnymi biustonoszami, zwłaszcza przy unormowanej laktacji i regularnych porach karmienia. Pewnie kupisz większy rozmiar niż przed ciążą, za to możesz wybrać dokładnie taki model, w jakim czujesz się najpiękniej.

 

Biustonosze - od lewej: "Her radiance enchanted him", firmy HOTmilk, do kupienia w sklepie ladysplace.pl; Sublime Cherry firmy Bravado, pieknamama.pl; Naomi, firmy Alles, lovemum.pl

Koszulka

Wspaniale, masz już naprawdę uwodzicielski biustonosz, ale łkasz na widok pociążowego brzucha? Martwisz się zbędnymi kilogramami i wcale nie masz ochoty pokazywać się w kusej bieliźnie? Możesz kupić koszulkę, która delikatnie modeluje i podtrzymuje brzuch, a jednocześnie pełni funkcje biustonosza z odpinanymi miseczkami. Twoje ciało potrzebuje czasu by wrócić do dawnej formy, ale teraz też możesz wyglądać świetnie! Uśmiechnij się!

 

Koszulki - od lewej: Seamless Nursing Control Cami, firmy Carriwell, do kupienia w sklepie pieknamama.pl; Mama Bella firmy Benefit, pieknamama.pl

Koszule nocne

Jasne, że na początku najwygodniej w rozciągniętej koszulce, zwłaszcza, że kolejna zarwana noc za tobą, a maluch znowu płacze i domaga się uwagi. Zostaw jednak bawełniany top w króliczki dziecku, a sama ubierz się w prawdziwie zmysłową koszulę nocną, bo nic tak nie podnosi na duchu jak piękny fatałaszek! Lepszy humor gwarantowany! Możesz kupić koszulkę, która jest seksowna i uwodzicielska, a jednocześnie podtrzymuje biust i ma odpinane miseczki, żeby dziecko nie musiało walczyć w półśnie (twoim oczywiście!) z dostępem do jedzenia. Czy świat nie wydaje się przyjaźniejszy, gdy mamy na sobie coś naprawdę kobiecego?

 

Koszule - od lewej: "Slip into Seduction" HOTmilk, do kupienia w sklepie lovemum.pl; "Sweetheart" HOTmilk, ladysplace.pl; "Rene" Alles, lovemum.pl

Ubrania

Gdy wychodzisz z domu możesz karmić zawsze i wszędzie, na dodatek nie dźwigasz ze sobą nieporęcznych toreb wyładowanych butelkami, podgrzewaczami i puszkami mleka. Ale ileż można chodzić w tej samej rozpinanej koszuli? To naturalne, że jesteś zniechęcona i że chciałabyś wyglądać seksownie i kobieco. Niestety, kiedy założyłaś ulubioną sukienkę musiałaś ukryć się w toalecie, bo jedynym sposobem na nakarmienie dziecka było rozebranie się do rosołu? Na szczęście jest kilka fasonów przyjaznych karmiącym - duże dekolty, kopertowe bluzki, rozpinane tuniki, szmizjerki. Nie musisz kupować drogich ubrań w specjalnych sklepach, twoja ulubiona marka na pewno ma coś dla ciebie! Jeśli jednak chcesz czegoś uszytego z myślą o karmiących kobietach, wybór jest naprawdę spory - od eleganckich sukienek po codzienne bluzki - mają sprytne dekolty, wiązania i drapowania, które ukryją kilka pociążowych niedoskonałości!

 

Ubrania - od lewej: "Fraco Black" 9fashion, do kupienia w sklepie 9fashion.com.pl; "Suly Black" 9fashion, 9fashion.com.pl; Sukienka Classic, model Ashen, Ziabaqlu, ziabaqlu.com

Spa i zabiegi kosmetyczne

Karmienie - płacz - karmienie - pieluszka - karmienie. Czy tak wygląda twoja doba? Deficyt snu widać w szarej cerze, a ciało domaga się dopieszczenia? Tak, rzeczywistość świeżo upieczonych matek bywa bolesna, na szczęście to przejściowe. Na razie pomyśl o wizycie w spa. To wspaniały pomysł na odprężenie. Wiele salonów ma w swojej ofercie specjalne pakiety dla matek, a większość zabiegów kosmetycznych jest dozwolona podczas karmienia piersią. Uważa się, że należy unikać alg, bo zawierają za dużo jodu oraz zabiegów z użyciem witaminy A i kwasu salicylowego, jednak pani Monika Staszewska, doradca laktacyjny z naszego eksperckiego forum "Karmienie piersią", podkreśla, że szkodliwa jest długotrwała ekspozycja na duże dawki tych składników, a jednorazowy zabieg nie zaszkodzi dziecku.

Karmienie w półsiedzącej pozycji, ciężki biust, ciągłe noszenie płaczącego niemowlaka (ach, te kolki!), to wszystko na pewno odbija się na twoim kręgosłupie. Pomyśl o masażu, ujędrni ciało, rozluźni napięte mięśnie. Świetnym pomysłem jest masaż tajski, opracowany z myślą o kobietach po porodzie. Odpręża, pomaga odprowadzić nadmiar wody z organizmu, przyspiesza obkurczanie macicy i zwalcza cellulit. Do tego jest wyjątkowo przyjemny dzięki aromatycznym olejkom!

No dobra: spa, kosmetyczka, masaż? Może w przyszłym życiu! Nie wszyscy mogą liczyć na pomoc w opiece nad niemowlęciem, nie wszyscy mają dzieci pozwalające matkom na wychodne, a ty się czujesz źle, więc nic tylko usiąść i płakać nad utraconą sobą? Otrzyj łzy i zorganizuj sobie domowe spa - aromatyczna kąpiel, peeling cukrowy i pachnące świece w łazience, sprawią, że poczujesz się wypoczęta i zrelaksowana. A może zrobisz własny peeling, który w niczym nie ustępuje drogim kosmetykom? Bierzesz po łyżce stołowej soli kamiennej, mielonej kawy, płatków owsianych, do tego łyżeczka cynamonu i mydło w płynie. Mieszasz, smarujesz się i wyglądasz jak bogini!

Kosmetyki

Zmęczyło się to ciało w ciąży, wymęczyło podczas porodu. Nic dziwnego, że mu teraz źle i że wymaga uwagi! Wykorzystaj kąpiel na krótki masaż brzucha i piersi pod prysznicem, naprzemiennie ciepłą i zimną wodą. Możesz kupić specjalne kremy na rozstępy, do pielęgnacji biustu czy ujędrnienia ciała po porodzie. Nie musisz wcale wydawać fortuny, bo dobrze sprawdza się też oliwka dla dzieci i zwykła oliwa extra vergine. Domowy sposób na polecaną przez masażystów antycellulitową miksturę to wymieszanie mielonej kawy, cukru, wrzątku, oliwy i soku z cytryny (wszystkiego po pół szklanki) - efekty są widoczne już po kilku dniach. Możesz przechowywać w lodówce, tylko nie zapomnij mocno podgrzać przed użyciem! Do tego plasterki ogórka na podkrążone z niewyspania oczy ? i kto tu wygląda jak nowonarodzony?!

Fitness

Brakuje ci sportu? Pewnie, że ćwiczenia przyspieszyłyby powrót do przedciążowej sylwetki. Kiedy wrócisz do pełni sił po porodzie i połogu, a laktacja się unormuje, możesz znowu pomyśleć o aktywności fizycznej. Dobrym pomysłem jest pływanie, ale w domu też możesz wykonywać ćwiczenia ujędrniające brzuch, wzmacniające mięśnie kręgosłupa albo ćwiczyć jogę czy pilates. Na rynku dostępne są płyty z zestawami ćwiczeń dla młodych matek, niektóre można wykonywać nawet w asyście dziecka!

Niektóre z nas wolą ćwiczyć w towarzystwie i potrzebują mobilizacji w postaci wykupionego karnetu do klubu fitness. Sprawdź, czy twoje studio nie oferuje specjalnych zajęć dla młodych matek, może nawet z opieką dla dziecka w czasie, gdy ty będziesz przybierać pozycję lotosu czy skakać w rytm muzyki. Jeśli nie, sama zorganizuj opiekę dla malucha i idź na zwykłe zajęcia, karmienie piersią nie jest przeciwwskazaniem!

Fryzjer i makijaż

Rzeczywistość jest taka, że większość z nas naprawdę nie ma wystarczająco dużo siły, czasu i samozaparcia, żeby w opiekę nad niemowlęciem wpleść ćwiczenia, masaże i aromaterapię. A jednak potrzebujemy odmiany i chcemy czuć się atrakcyjnie! Najprostszym sposobem na poprawę nastroju jest zmiana fryzury. Po ciąży włosy i tak wypadają garściami, więc podcięcie dobrze im zrobi. Może wygodna fryzura typu bob albo grzywka? Jeśli nie chcesz zmieniać długości, może zmienisz kolor? Na podkrążone z niewyspania oczy połóż rozświetlający korektor, a ziemista cerę ukryj pod fluidem - nie zajmie ci to wiele czasu, a efekt będzie zniewalający! Pociągnij rzęsy tuszem, błyszczyk na usta i gotowe: zobacz, jaka jesteś ładna!

Więcej o:
Copyright © Agora SA