Nie przegrzewaj

W Polsce utarło się, że dziecko należy bardzo ciepło ubierać. Postępując w ten sposób, nieświadomi rodzice niechcący robią maluchowi krzywdę, ponieważ odzwyczajają system termoregulacji organizmu od gimnastyki. Dziecko powinno samo umieć się ogrzać - jeśli znajdzie się w chłodniejszym pomieszczeniu, na pewno da sobie radę. Jeżeli jest mu zawsze za gorąco, odzwyczaja się od chłodnych warunków i dużo łatwiej marznie, a w konsekwencji choruje. Dlatego najlepiej, by w pokoju, w którym przebywa maluch, było 19-21 stopni, w nocy zaś, gdy dziecko śpi, około 18 stopni.