Używanie smoczka może wpłynąć niekorzystnie na technikę ssania piersi, bez względu na to, czy dziecko dostaje pierś i butelkę w czasie jednego karmienia, czy nie. W rezultacie może się zmniejszyć ilość mleka wypijanego z piersi, co z kolei może wpłynąć na zmniejszenie laktacji. Jeśli więc zauważy Pani którykolwiek z następujących objawów: dziecko mniej chętnie ssie pierś, szarpie ją, zaczynają boleć brodawki, pojawiają się zastoje, zatory czy zapalenia piersi, maluch źle przybiera na wadze, wypija coraz większe ilości mleka z butli - trzeba będzie zastanowić się, co dalej, czy żegnać butelkę, czy pierś.
A co do jakości mleka - nie ma czegoś takiego, jak za chudy (czy za tłusty) pokarm. Proporcje składników mleka zmieniają się zarówno w czasie jednego karmienia, jak i w ciągu doby czy kolejnych miesięcy życia dziecka, ale jego skład jest zawsze dopasowany do potrzeb dziecka.