Karmienie, a praca

Mam 6-miesięcznego synka. Za trzy tygodnie wracam do pracy. Od miesiąca rozszerzam synkowi dietę. Rano je kaszkę, ok. 12 - obiadek i ok. 15 - deserek. Każdy z tych posiłków popija mlekiem z piersi. Jak go nauczyć, by zrezygnował z tego ssania po posiłkach? Jak przyzwyczaić piersi, że nie będą "pracować" między 7 a 16?

Polecam trzymanie się prostej zasady: "Nie ma mamy - nie ma piersi". Zapotrzebowanie dziecka na mleko z piersi uzupełnicie po Pani powrocie do domu. Po posiłkach do picia można podawać synkowi czystą wodę w kubeczku. Aby zapobiec zbytniemu przepełnianiu się piersi, proponuję 1-2 tygodnie przed powrotem do pracy zmniejszyć liczbę karmień w ciągu dnia o jedno. W tym czasie trzeba zrobić zimny okład na piersi, które szybko przyzwyczają się do zmniejszonego zapotrzebowania. Proszę pamiętać, że w pracy przysługują Pani dwie 30-minutowe przerwy na karmienie piersią, które można (po uzgodnieniu z pracodawcą) połączyć w jedną i wychodzić godzinę wcześniej z pracy. W czasie pracy prawdopodobnie będzie Pani potrzebować wkładek laktacyjnych. Gdyby piersi były bardzo przepełnione, pomóc może także króciutkie odciąganie laktatorem (tylko do odczucia ulgi).

Copyright © Agora SA