Wrażliwe brodawki

Najbardziej wrażliwą częścią piersi jest brodawka, w początkach karmienia często narażona na bolesne urazy. Jak uniknąć takich problemów? A jeśli się pojawią - jak sobie z nimi poradzić?

Pielęgnacja brodawek podczas ciąży

Możesz usłyszeć, że powinnaś hartować brodawki piersi, szorować je myjką i ręcznikiem, nacierać spirytusem. Nie rób tego! To nie pomoże, a wysuszy i podrażni delikatny naskórek. Jedynie płaskie lub wklęsłe brodawki można przygotowywać na rozciąganie, delikatnie wyciągając podczas zabiegów pielęgnacyjnych (nie robi się tego przy ryzyku porodu przedwczesnego). W skórze otoczki znajdują się gruczoły łojowe, które zapewniają nawilżenie brodawki. Nie musisz do tego celu stosować specjalnych specyfików.

Po porodzie

Pierwsze (częste i długie) karmienia zwykle kończą się podrażnieniem brodawek. Trzeba pilnować, żeby dziecko prawidłowo chwytało pierś. Gdy szeroko otworzy buzię, przystawiamy je do piersi tak, by głęboko chwyciło brodawkę i większą część otoczki. Jeśli malec płytko chwyci brodawkę i zgniata ją dziąsłami, trzeba przerwać karmienie i ponownie przystawić dziecko.

Lekkie podrażnienie jest sprawą normalną, ale silny ból, pękanie, krwawienie, rany na brodawkach oznaczają, że konieczna jest pomoc. Może trzeba poprawić pozycję do karmienia albo sposób przystawiania dziecka, może trzeba sprawdzić, czy maluch nie ma zbyt krótkiego wędzidełka pod językiem (jego podcięcie to prosty zabieg, który umożliwi prawidłowe ssanie).

Podrażnione brodawki

Jeśli brodawki są podrażnione i bolesne, po każdym karmieniu rozsmaruj na nich kroplę pokarmu. Jak najczęściej wietrz piersi - rozepnij ubranie i bieliznę, zapewnij dostęp świeżego powietrza do podrażnionej skóry.

Często zmieniaj wkładki laktacyjne. Jeśli dotyk wkładki powoduje ból, użyj muszli laktacyjnych, które zapewniają dostęp powietrza do skóry i zbierają wypływający pokarm. W aptekach i sklepach z akcesoriami laktacyjnymi dostępne są maści do podrażnionych, pękających brodawek.

Na co dzień

Nie trzeba myć brodawek przed każdym karmieniem - to wręcz niewskazane. Wystarczy dwa razy dziennie przemyć je podczas natrysku i delikatnie osuszyć. Gdy nie ma podrażnień, nie trzeba też stosować maści ani kremów ochronnych.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.