Gdy mama jest chora...

Przeziębiłaś się? Masz gorączkę? Boisz się, że zarazisz dziecko? Karm piersią, to dla maluszka najlepsza ochrona!

Ani katar, ani kaszel czy ból gardła, ani nawet gorączka nie są wskazaniem do odstawienia dziecka od piersi. Wręcz przeciwnie - gdy chorujesz, twoje mleko jest najlepszym lekarstwem, zawiera bowiem wytwarzane przez twój organizm przeciwciała chroniące dziecko przed tymi samymi zarazkami, które zaatakowały ciebie. Prawdopodobnie maluch wcale nie zachoruje, a jeśli jednak zarazi się od ciebie (drogą kropelkową, poprzez zwykły kontakt), przejdzie infekcję łagodniej, ponieważ twój organizm będzie wciąż na bieżąco produkował przenikające do mleka przeciwciała, które pomagają zwalczyć tę właśnie infekcję, która was obydwoje dopadła.

Zatem karmienie piersią przez przeziębioną mamę jest bezpieczne dla dziecka. Problem mogą stanowić jedynie leki, które karmicielka przyjmuje. Podpowiadamy, jakie medykamenty nie zaszkodzą karmionemu dziecku i nie wpłyną negatywnie na ilość czy jakość pokarmu. Pamiętaj jednak, że przyjęcie jakiegokolwiek leku, powinnaś zawsze skonsultować z lekarzem.

Domowe leczenie

Jeśli to lekka infekcja, leczenie zacznij od domowych sposobów. Czasem wystarczy jeden dzień w łóżku i kubek rozgrzewającej herbaty z malinami, żeby pokonać przeziębienie. Dlatego jeśli nie czujesz się najlepiej - masz katar, dreszcze, boli cię gardło i głowa - na początek spróbuj zwolnić tempo życia, w miarę możliwości ogranicz do minimum domowe obowiązki i porządnie wypocznij.

Chore gardło możesz płukać naparem z szałwii lub roztworem wody z solą (łyżeczka na pół szklanki wody) lub sodą oczyszczoną (pół łyżeczki na pół szklanki). Zapytaj w aptece o bezpieczne tabletki do ssania. Staraj się dużo pić, najlepiej wody mineralnej. Owiń szyję ciepłym szalikiem. Jeśli ból gardła (lub głowy) mocno ci dokucza, możesz wziąć paracetamol.

Zakatarzony nos często oczyszczaj i nawilżaj roztworem wody morskiej. Po każdym wytarciu nosa, po dotknięciu swojej twarzy, a także zawsze przed karmieniem i pielęgnowaniem dziecka, myj ręce.

Na kaszel doskonałe są herbaty z malin czy lipy albo domowy syrop z cebuli czy mleko z miodem (niewskazane jednak przy stwierdzonej alergii pokarmowej dziecka). W każdej chorobie przyda się czosnek (np. rozgnieciony na kanapce). Choć wiele dzieci nie chce ssać maminego mleka o smaku "cebulowym" i "czosnkowym", warto spróbować - może twoje dziecko polubi ten wyrazisty aromat?

Jeśli domowe sposoby nie pomagają, a kaszel czy ból gardła nasilają się (trudno ci przełykać, masz wysoką gorączkę), konieczna będzie konsultacja lekarska.

Wizyta u lekarza

Każdą wizytę u lekarza rozpocznij od informacji, że karmisz piersią. Podaj też wiek dziecka. To ważne, ponieważ niektóre leki możesz przyjmować, jeśli karmisz kilkumiesięczne niemowlę, choć są one niedozwolone, jeżeli twój mały ssak jest noworodkiem. Im starsze dziecko, tym podawanie leków mamie karmiącej jest bezpieczniejsze. Na pewno uda się dobrać taki lek, który nie zaburzy laktacji i nie zaszkodzi dziecku. Możesz przyjmować te preparaty, które nie przenikają do mleka wcale lub w niewielkich stężeniach, ale również takie, które mimo wysokiego stężenia w pokarmie nie mają wpływu na dziecko, ponieważ ulegają bardzo szybkiemu rozkładowi w jego przewodzie pokarmowym.

Chociaż wszystkie leki powinnaś konsultować z lekarzem, nie musisz biec na wizytę z każdym bólem głowy czy katarem. Najlepiej już wcześniej, zanim się rozchorujesz, ustal z pediatrą lub swoim internistą (albo z ginekologiem), jakie leki i w jakich dawkach wolno ci przyjmować "awaryjnie". Warto też poszukać takiego lekarza, z którym będzie można konsultować się telefonicznie w nagłych sytuacjach.

Leki bezpieczne

Z leków przeciwbólowych o działaniu przeciwgorączkowym dozwolone dla kobiet karmiących piersią są preparaty z paracetamolem, a także (choć w drugiej kolejności) z ibuprofenem (ten lek ma również działanie przeciwzapalne). Możesz przyjmować też większość leków na bazie składników naturalnych - roślinnych - choć zawsze konsultuj je z lekarzem (na przykład niektóre zioła są niewskazane dla kobiet karmiących).

Jeśli twoja choroba ma podłoże bakteryjne, a nie wirusowe, zwykle potrzebne jest leczenie antybiotykiem. Jeśli lekarz uzna, że antybiotyk jest konieczny, nie wahaj się go zażyć. Za bezpieczne w czasie karmienia piersią uznaje się: penicyliny, cefalosporyny, erytromycynę i trimetoprim. Także sulfonamidy są wydzielane do mleka w niskich stężeniach i nie powodują problemów u zdrowych, donoszonych niemowląt. Jednak nie można podawać ich mamom karmiącym noworodki, zwłaszcza wcześniaki.

Wszystkie leki przeciwbakteryjne, które przenikają do mleka mamy, mogą wywoływać zmiany flory jelitowej u dziecka i tym samym powodować np. biegunkę. Zapytaj lekarza, czy powinnaś podawać dziecku probiotyk.

Leki przeciwwskazane

Absolutnie zabronione są pyralgina, aspiryna, leki z pseudoefedryną (składnik wielu popularnych preparatów "na grypę"), leki przeciwnowotworowe, preparaty radioaktywne, leki psychotropowe i te o działaniu narkotycznym. Nie zaleca się także leków antyhistaminowych, ponieważ mogą zmniejszać produkcję mleka, a u karmionego dziecka powodować senność i niepokój.

Zasady przyjmowania leków

Leki powinnaś przyjmować tuż po nakarmieniu dziecka, najlepiej przed dłuższą przerwą między kolejnymi karmieniami (na przykład wieczorem przed snem albo w dzień przed dłuższym spacerem). Sprawdź w ulotce medykamentu, kiedy uzyskuje on najwyższe stężenie we krwi (zwykle od 30 do 90 minut od zażycia). Właśnie w tym czasie także w twoim mleku osiągnie on najwyższe stężenie. Wydzielanie leku z pokarmem trwa zwykle około 60 min (zależy to jednak od dawki leku, a także od twojego metabolizmu). Staraj się nie karmić wtedy, gdy lek osiągnął we krwi i w pokarmie najwyższe stężenie.

Przerwa na leczenie

Zdarza się, że mama karmiąca musi jednak przyjąć leki niebezpieczne dla dziecka. Jeśli jest to konieczne i nakazane przez lekarza, nie ma rady - "rozkaz" trzeba wykonać. Na czas leczenia musisz odstawić dziecko od piersi i wybrać dla niego, z pomocą pediatry, odpowiednie mleko modyfikowane. Podawaj je dziecku w sposób nie zaburzający techniki ssania: karm łyżeczką, specjalnym kieliszkiem lub kubeczkiem, a jeśli zdecydujesz się na butelkę, koniecznie wybierz odpowiedni smoczek, najlepiej twardszy, zmuszający dziecko do wysiłku w czasie ssania (pobieranie pokarmu z piersi także kosztuje malca sporo pracy, więc z butelką nie może być łatwiej). Aby w czasie leczenia nie doprowadzić do zaniku laktacji, regularnie odciągaj mleko i wylewaj. Odciągaj mniej więcej tak często, jak robiło to dziecko (kilka razy w dzień i przynajmniej raz w nocy).

Gdy mama choruje przewlekle

Inaczej rzecz się ma, gdy młoda mama choruje przewlekle i musi stale przyjmować leki, które są zabronione w czasie karmienia piersią. Wtedy wspólnie z lekarzem trzeba rozważyć wszystkie "za i przeciw" i zdecydować, czy czasowe odstawienie leczenia matki jest możliwe lub jaki wpływ na dziecko miałoby przyjmowanie przez mamę koniecznych leków. Pamiętaj, że choć karmienie piersią jest ważne dla zdrowia dziecka, to o wiele ważniejsza jest dla niego obecność opiekującej się nim zdrowej, sprawnie funkcjonującej mamy.

Choroby wykluczające karmienie piersią

Bardzo rzadko zdarza się, że choroba mamy lub dziecka stanowi przeciwwskazanie do karmienia piersią (a także ściągniętym mlekiem matki). Listę tych szczególnych sytuacji znajdziesz tutaj: Kiedy dziecko nie może ssać piersi?

Więcej o:
Copyright © Agora SA