Podcięcie wędzidełka

Jestem mamą pięciomiesięcznego chłopca. Parę dni temu mały miał podcięte wędzidełko języka, nie potrafił bowiem wysuwać języka przy karmieniu piersią. Przeczytałam, że samo podcięcie wędzidełka nie wystarczy. Potrzebne są ćwiczenia. Na czym one polegają?

Rzeczywiście sam zabieg nie usprawni języka. Podcięcie wędzidełka zwiększa jego ruchliwość, ale nie eliminuje nieprawidłowej pracy. Już kilka dni po podcięciu wędzidełka trzeba rozpocząć systematyczną stymulację i przyzwyczajać język do nowej i wcześniej dla niego nieznanej funkcji unoszenia się do góry. Karmienie piersią będzie dla synka najlepszą stymulacją podciętego wędzidełka. Dodatkowo można rozpocząć masaże. Chwytamy język przez gazę, żeby nie wyślizgiwał się nam z palców, i masujemy pod językiem od nasady ku czubkowi. Delikatnie podnosimy też język palcem i lekko rozciągamy wędzidełko. Pięciomiesięczne niemowlę warto też pomału zacząć karmić łyżeczką (najlepiej płaską i twardą). Jak to zrobić prawidłowo? Nie wpychamy dziecku jedzenia prosto do buzi, tylko zbliżamy łyżkę do ust. Gdy wysunie się język, kładziemy na nim łyżeczkę i czekamy, aż maluch górną wargą ściągnie pokarm. Jeśli dziecko tego nie robi, zachęcamy je, lekko dociskając język łyżeczką. Takie aktywne jedzenie dodatkowo usprawni pracę języka.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.