Pofarbowała 2-letniej córce włosy na ostry róż, "bo chciała". "A za rok co? Tatuaż na całe ramię?"

O Charity Garce LeBlanc zrobiło się głośno po tym, jak pochwaliła się, że własnoręcznie pofarbowała włosy 2-letniej córce. Jedni doceniają, że chciała spełnić marzenie dziecka, inni ganią ją za lekkomyślność.

Charity nie tylko pofarbowała dziecku włosy na ostry róż, ale i nakręciła filmik instruktażowy z całego procesu. Nakładając 2-latce farbę na głowę opowiedziała o szczegółach, zaznaczając między innymi, że to półpermanentna wersja i że nie używa rozjaśniacza na włosach córki, bo "nie chce ich zniszczyć, a córka jest jeszcze bardzo mała".

Dla niej te środki ostrożności wydały się w zupełności wystarczające, by być pewną, że nie robi dziecku żadnej krzywdy. Córka wygląda na zadowoloną i, jak twierdzi jej matka, chętnie zgodziła się na farbowanie włosów.

Wideo zamieszczone na Instagramie obejrzało już ponad milion osób. Sporo z nich podzieliło się swoimi przemyśleniami. Zachęciła ich do tego sama mama 2-latki, pytając "Co o tym sądzicie? Pozwolilibyście córce na coś takiego?".

Okazuje się, że niekoniecznie. Niektórzy podeszli do sprawy bardzo poważnie:

Moim zdaniem szczyt nieodpowiedzialności i powinni jej ograniczyć prawa rodzicielskie. Nie plećcie bzdetów że nie, skoro ona teraz jej włosy farbuje to za rok co, tatuaż na całe ramię?
To jest bardziej problem nieumiejętności odmawiania i w efekcie złe wychowanie. Moim zdaniem należałoby wytłumaczyć dziecku, że pewne rzeczy zarezerwowane są dla dorosłych i jakkolwiek by błagało - odmówić. Może trochę alkoholu też jej poleje, bo będzie błagała? Dzieci powinny znać zakazy

Inni zwrócili też uwagę na to, że farbowanie włosów w tak młodym wieku to prosta droga do wyłysienia w przyszłości, a w najlepszym wypadku do mocnego zniszczenia kosmyków.

Pojawiły się też obawy o to, że każda farba, nawet najdelikatniejsza, zawiera jakieś chemikalia, które mogą zaszkodzić wrażliwej skórze dziecka:

Ja bym się bardziej martwiła reakcją alergiczną. mam nadzieję, że zrobiła próbę uczuleniową

Ale zdecydowana większość komentujących uznała, że Charity to świetna mama, która wie, jak zapewnić córce wspaniałe wspomnienia z dzieciństwa:

Uważam, że to urocze. To miło, że pozwalasz wyrazić się córce przez kolor włosów
Super! Chcę, żeby relacje z moimi przyszłymi dziećmi wyglądały właśnie tak, jak twoje!
Rób, co uważasz. To twoje dziecko i niczyje inne. Zastanawiam się ilu z tych krytykujących rodziców karmi swoje własne śmieciowym jedzeniem...

Z entuzjazmem tej części komentujących nie zgadza się specjalista w dziedzinie dermatologii, doktor Sejal Shah. Według niego farbowanie czy rozjaśnianie włosów przez dzieci nie jest dla nich całkowicie bezpieczne i najlepiej, by nie robiły tego przed ukończeniem 16 lat. A jeśli już muszą, rodzice powinni się upewnić, że wykorzystują do tego produkty o minimalnej trwałości.

A wy co sądzicie o farbowaniu włosów dzieciom? Pozwolilibyście na coś takiego, czy uważacie, że jest jakaś granica wiekowa, której nie należy w tym przypadku przekraczać? Czekamy na wasze komentarze.

Zobacz też:

Cały świat już wie, że Kim Kardashian wozi dziecko w foteliku źle. Jak jest prawidłowo?

Czytelnikom nie spodobała się ciążowa sesja Sereny Williams. "Najpierw powinna wyjść za mąż"

Myślisz o powiększeniu rodziny? Jedz brukselkę. Poprawia płodność!

Więcej o:
Copyright © Agora SA