Z mięsem czy bez?

Mój najmłodszy synek ogromnie lubi świeże warzywa. Wiem, że to zdrowe, ale on niemal nic innego nie je. Ma prawie dwa lata i jest bardzo drobny. Najgorzej jest z mięsem - trzyma je w buzi, aż zrobi się z tego niejadalna papka, którą wypluwa. Martwimy się, że dostanie anemii. Czy słusznie? (Kamil)

Rozwój synka należy ocenić na podstawie siatki centylowej. Jeśli jego rozwój mieści się w normach wagi i wzrostu, nie ma czym się martwić. Warto pamiętać, że dzieci często przechodzą przez okresy upodobań do różnych potraw. Jeśli nie trwa to za długo, nie należy się tym przejmować. Na stałe dieta małego dziecka powinna przede wszystkim zawierać produkty zbożowe i warzywa, a chude mięso (w tym ryby) oraz nabiał stanowi jej ważne dopełnienie. Proszę systematycznie i cierpliwie proponować synkowi te produkty w kolorowej i atrakcyjnej formie. Dwa, trzy razy w tygodniu warto podać dziecku mięso zmieszane z warzywami (polecam delikatne pulpety warzywno-mięsne, rybę z warzywami pieczoną w folii), a w pozostałe dni makaron lub kaszę z warzywami itp.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.