Złe towarzystwo - jak go uniknąć?

Co zrobić by dziecko w nie się nie wdało? Zdaniem naukowców ważny jest nie tylko charakter potomka, ale i jego przyjaciele z dzieciństwa.

Dbamy o nie, chuchamy, dmuchamy, ale potem przychodzi moment, gdy nasze pisklęta muszą sobie same poradzić w prawdziwym świecie, poza bezpiecznym domem. Czy będą umiały w nim funkcjonować, odróżniać dobro od zła, poradzić sobie z pędem do dorosłości i presją rówieśników?

Jak uniknąć problemów wychowawczych?

Ta sprawa spędza sen z powiek wielu rodzicom. Co można zrobić by nasze dziecko nie wdało się w nieciekawe towarzystwo, nie dało namówić do głupot, nie wpadło w uzależnienia? Chcemy by potrafiło odnaleźć się w kontaktach z rówieśnikami i dobrze funkcjonować w społeczeństwie jako dorosły człowiek. Eksperci przekonują, że w tym celu pracę nad dzieckiem musimy rozpocząć już w przedszkolu.

Przyjaciele z dzieciństwa cię ochronią

Bo nasze przyjaźnie z wczesnego dzieciństwa istotnie wpływają na całe późniejsze życie. To, z kim i jak się zaprzyjaźnią nasze dzieci za młodu szczególnie ważne jest dla chłopców. Taki jest wynik badań naukowców z University of Illinois. Według raportu opublikowanego w czasopiśmie "Infant and Child development" przedszkolne przyjaźnie dziewczynek nie miały większego wpływu na ich zachowanie w starszych klasach. Natomiast w przypadku chłopców znaczące - nastolatkowie, którzy mieli oddanych przyjaciół w dzieciństwie, dużo na tym zyskiwali. W przyszłości nie sprawiali problemów wychowawczych. Dlaczego? Bo to przyjaciele z dzieciństwa nauczyli chłopców dzielenia się, czekania na swoją kolej, współpracy i pozbywania się pokładów wrogości.

Przyjaźń istotna dla chłopców

Dlatego przyjrzyj się uważnie kumplom synka z przedszkola - to oni będą mieć wpływ na jego umiejętności społeczne i chronić przed problemami wychowawczymi w starszym wieku. Takie pozytywne doświadczenia wczesnych znajomości dzieci zyskują na znaczeniu w miarę jak nasze potomstwo dorasta. Wiedza o tym jak pozytywnie budować relacje z dziećmi i innymi ludźmi, którą nabywa się w przedszkolu ma znaczenie w przyszłości. Gdy raz nauczymy się, jako małe dzieci, jak dogadywać się z innymi, rozwiązywać konflikty i cieszyć się towarzystwem ludzi, to doświadczenie to będzie dobrą bazą dla naszych pozytywnych relacji z otoczeniem w późniejszym życiu.

Umów dziecko na zabawę

Może dlatego w krajach anglosaskich tak popularne są play dates, czyli spotkania dzieci poświęcone wspólnej zabawie po przedszkolu czy szkole - umawiane przez mamy dzieci na zmianę w domu każdego z nich. Też możecie zorganizować takie spotkania z kolegami swoich dzieci i zapraszać je do domu. Pomóżcie dziecku rozwijać pierwsze przyjaźnie w tym wieku - one go ukształtują. Starajcie się nie ingerować w drobne konflikty maluchów, nie asystujcie im nieustannie, ale pomóżcie dopilnować zasad - na przykład kolejności korzystania z zabawek czy umiejętności dochodzenia do porozumienia. Przyglądajcie się, bądźcie obserwatorami raczej niż aktywnymi uczestnikami dziecięcej zabawy. Bo malcy muszą nauczyć się jak sobie radzić samodzielnie w kontaktach z innymi.

Pomóż zaprzyjaźnić się dziecku

Ale psychologowie podkreślają jednocześnie, że początki wychowania dziecka sięgają domu. Rodzic jest pierwszym i najbardziej wpływowym nauczycielem swojego malucha. Gdy ukształtuje w nim pozytywne interakcje z otoczeniem, pokaże jak traktować ludzi uprzejmie, z szacunkiem i empatią - to tę cenną wiedzę dziecko zapamięta na cale życie. Dlatego proponują - przejmij inicjatywę, bo starsze dziecko samo dobierze sobie przyjaciół, ale we wczesnym okresie życia najważniejszy wpływ na kontakty z innymi maluchami mają rodzice. Wiele problemów dzieci w okresie dojrzewania bierze się z trudności z komunikacją z rówieśnikami i poczuciem "niepasowania" do nich, odrzucenia. Dlatego gdy obawiasz się o umiejętności swego malca w zdobywaniu przyjaciół, martwisz się jego nastrojami czy zachowaniem to poszukaj wsparcia psychologa. Może w ten sposób unikniesz poważniejszych problemów z zachowaniem swojego dziecka w przyszłości.

Więcej o:
Copyright © Agora SA