Co jest najważniejsze na świecie?

Najważniejsi na świecie są policjanci, bo mój tata jest policjantem. ja może też będę policjantem. I jeszcze ważne są naleśniki, które muszę zjeść co kilka dni, bo inaczej jest źle. To moje ulubione jedzenie.

Łukasz 5 lat

Najbardziej lubię moje zabawki i dlatego są dla mnie takie ważne. Nie wiem co bym zrobił, gdyby ktoś zabrał mi moje dinozaury.

Marcin 5 lat

Najważniejsza jest moja mała siostrzyczka. Uwielbiam się z nią bawić i bardzo ją kocham. Nie oddam jej nikomu.

Patrycja 5 lat

Marzę o Barbie-syrenie. To jest najważniejsza rzecz na świecie, żebym ją kiedyś dostała. Drugi w kolejce jest Ken, bo mam już lalki ubrane do ślubu, ale nie mają męża.

Gabrysia 5 lat

Najważniejsza jest dla mnie moja siostra. Ona jest taka malutka, muszę się nią opiekować, bo beze mnie nie da sobie rady.

Kacper 5 lat

Najukochańsze i najważniejsze na świecie są moja mama i mój króliczek. Bez mamy nie mogłabym żyć, a bez króliczka nie miałabym się do kogo przytulać.

Patrycja 4 lata

Nie mogłabym żyć bez moich zabawek-przytulanek. Są kochane i miłe. Jeszcze bardzo ważne jest rysowanie, bo dzięki niemu nie nudzi mi się w życiu. Nie nudzi mi się też dzięki koleżankom, z którymi bawię się i w przedszkolu i na podwórku.

Asia 6 lat

Najważniejsze jest to, co nowe. Jak dostałam lalkę, to ona była dla mnie najważniejsza i ciągle się nią bawiłam. Niedługo dostanę psa i on będzie dla mnie najważniejszy. Bardzo ważna jest mama, bo bez niej byłoby na świecie źle.

Patrycja 6 lat

Ja mam trzy rzeczy najważniejsze: moja babcia, mój rower i casio- keyboard. Bez babci zostałbym na świecie sam, a bez roweru i casio nudziłbym się.

Marek 6 lat

Najważniejsza jest ładna pogoda. Jak świeci słońce, to wszyscy są tacy uśmiechnięci, zadowoleni, można długo być na dworze i nie trzeba być grubo ubranym. Moja ciocia mówi, że jak na dworze jest buro, to jej nic nie chce się robić.

Ala 5,5 roku

Na świecie ważne jest słońce. Jakby go nie było, to ciągle byłaby noc. A kiedy bym się bawił?! Słonko napewno jest ważne, bo moja mama mówi do mnie "moje ty słoneczko", a przecież jestem dla niej najważniejszy na świecie.

Krzyś 4,5 roku

Moich zabawek nie oddałbym nikomu za nic. Nawet jak chłopaki chcą się ze mną zamienić na batmany, to ja się nie zgadzam. Ale mógłbym zamienić mój stary rower, na górski, bo rower nie jest już dla mnie taki ważny.

Robert 4,5 roku

Więcej o:
Copyright © Agora SA