Myślała, że ma kamienie nerkowe. Okazało się, że rodzi trojaczki

Amerykanka Dannette Giltz niedawno urodziła trojaczki. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie to, że kobieta nie wiedziała o ciąży. Przyznaje, że nie miała porannych mdłości ani nie czuła ruchów dzieci.
Zobacz wideo

Ciąże z zaskoczenia naprawdę się zdarzają, choć wiele osób może zadawać sobie pytanie, jak to w ogóle możliwe. Szczególnie w przypadku Dannette Giltz z Dakoty Południowej, która niczego się nie spodziewała i... urodziła trojaczki.

Z doniesień Associated Press wynika, że kobieta trafiła do szpitala, ponieważ była przekonana, że ma kamienie nerkowe. Amerykanka już wcześniej cierpiała z tego powodu więc gdy pojawił się ból, była przekonana, że schorzenie wróciło. 

Na miejscu lekarz powiedział jej, że właśnie rodzi. Kobieta przyznała, że te słowa były dla niej szokiem, bo nie miała pojęcia, że jest w ciąży. Chwilę później przyszła kolejna zadziwiająca informacja - specjaliści przekazali jej, że prawdopodobnie urodzi bliźnięta. Nie była to jednak ostatnia niespodzianka, która czekała na Dannette tego dnia. Już w trakcie cesarskiego cięcia usłyszała słowa lekarza:

Potrzebuję kolejnego koca, jest trzecie.

Według Associated Press dzieci urodziły się w przeciągu czterech minut. Zaskoczeni rodzice nazwali je Blaze, Gypsy i Nikki.

"Nawet nie miałam mdłości"

Kobieta swoją niecodzienną historią podzieliła się w mediach społecznościowych. Przyznała, że był to dla niej ogromny szok tym bardziej, że nie cierpiała z powodu porannych mdłości i nie czuła ruchów dzieci w brzuchu. 

Nie mniej zaskoczeni od samej Dannette byli jej znajomi. Gdy opublikowała na Facebooku zdjęcia dzieci, wiele osób było szczerze zdziwionych.

Czy ty urodziłaś trojaczki?

- pytali.

Dannette i jej mąż Austin już wcześniej mieli dwójkę dzieci w wieku szkolnym, więc ich rodzina powiększyła się do siedmiu osób. W związku z tym, że rodzice nie spodziewali się trojaczków i nie mieli w domu przyborów potrzebnych dla maluchów, ich znajomi zorganizowali na Facebooku zbiórkę pieniędzy. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA