Lista imion nielegalnych - zobacz, jak na świecie nie wolno nazwać dziecka

Prawo malezyjskie również należy do tych surowych - w dokumencie z 2006 roku znajdziemy imiona, które są zakazane, bo wyłamują się z religijnych tradycji tego kraju. Nie można więc nadać dziecku kantońskiego imienia Chow Tow (w tłumaczeniu: "śmierdząca głowa"). Poza tym Malezyjczycy muszą unikać chińskich imion typu Ah Chwar (wąż) czy Sor Chai (szalony). Większość mieszkańców Malezji to wyznawcy islamu i zgodnie z islamskim zwyczajem nie noszą nazwisk -  oprócz zamieszkujących ten kraj Chińczyków. Co ciekawe, w Malezji kobiety po zawarciu małżeństwa nazywają się tak samo jak przed ślubem.

Pewna chińska para chciała nazwać swoje dziecko Wang @, bo @ w wymowie przypomina 'ai-ta', co kojarzy się z wyrażeniem "kocham go". Nie zezwolono im jednak na to. W Chinach tylko 13 tysięcy znaków ma swoje odpowiedniki w komputerze, a samych znaków jest ponad 70 tysięcy - nowe rekomendacje w sprawie nadawania dzieciom imion zakładają, że będą one złożone ze znaków, które komputery dadzą radę odczytać. Jest to o tyle ważne, że Chińczycy powyżej 16. roku życia muszą nosić odpowiedniki naszych dowodów osobistych, a te wyrabiane są komputerowo - zdarza się, że urzędnicy muszą ręcznie dopisywać znaki, których urządzenie nie rozpoznaje.

Norweskie biuro statystyczne prowadzi szczegółowy zapis imion i nazwisk Norwegów - i to od 1870 roku! Na stronie internetowej biura można sprawdzić ile osób nosi dane imię lub jakie imiona były popularne w konkretnym okresie. Istnieje również lista imion, które są dozwolone, a odstepstwa nie są mile widziane. Na pewno nie można nazwać dziecka "Most"... Głośny był przypadek Norweżki, Kristi Larsen, która trafiła do więzienia po tym, jak odmówiła zapłacenia grzywny w wysokości 420$ za nadanie swojemu synowi imienia Gesher (z hebrajskiego: most). Kobieta twierdziła, że przyśniło jej się, że musi tak go nazwać. Złośliwi twierdzą jednak, że po prostu skończyły się jej pomysły - miała już 13. dzieci.

Jeśli jesteś Duńczykiem, zapomnij o nazwaniu dziecka Pluto, Anus lub Małpa! W Danii istnieje lista imion, które można nadać swojemu potomstwu - znajduje się na niej około 7000 pozycji, a wszelkie odstępstwa muszą być zatwierdzone przez kościół lub lokalne władze. Na około 1100. imion rozpatrywanych każdego roku, odrzuca się około 250. Władze tłumaczą powstanie listy potrzebą chronienia swoich słabszych obywateli przed krzywdą, a taką mogą dzieciom wyrządzić rodzice nadając im ośmieszające je imiona. Dla chłopców można wybierać imię spośród 3 tysięcy propozycji, dla dziewcząt spośród 4 tysięcy.

Szwedzi są chłodni i pełni rezerwy? Skądże znowu! Wykazują się niezwykłą wprost inwencją, jeśli chodzi o nadawanie ciekawych imion swoim dzieciom. Znany jest przypadek Elisabeth Hallin i Lasse Didinga, pary, która w  proteście wobec prawu dotyczącemu dopuszczalnych imion, chciała nazwać swoje dziecko Brfxxccxxmnpcccclllmmnprxvclmnckssqlbb11116 (wymowa: Albin) - a gdy ich pomysł został odrzucony, zaproponowali A (wymowa: Albin) - to "imię" również zostało zakazane. Szwedzkie prawo reguluje kwestię imion, tak aby "szlachetne" imiona nie były nadawane w zwykłych rodzinach oraz żeby dziecko nie nosiło imienia, które może je ośmieszać lub powodować dyskomfort w życiu. Rodzice dziewczynki o imieniu Metallica (nadanemu na cześć ich ulubionego zespołu) musieli walczyć w sądzie o prawo do nazywania tak córki - biuro paszportowe odmawiało wydania dokumentu, dopiero decyzja sądu w Göteborgu zmusiła urząd do zmiany decyzji. Dwa lata wcześniej, w 2005 roku, pozwolono jednak pewnej parze nazwać dziecko Google (jako drugie imię). Sąd Apelacyjny zezwolił także pewnym rodzicom dać dziecku na imię Lego.

Akuma - brzmi ładnie, prawda? Jednak to prawdziwie diaboliczne imię, bo tłumaczy się je dosłownie jako "diabeł". Nadal je swojemu dziecku pewien Japończyk, a po zakazie wniósł sprawę do sądu - proces był długi, w końcu zmęczony ojciec poddał się i nazwał swoje dziecko bardziej stosownie. W Japonii rodzice muszą wybierać spośród listy 2,232. znaków dozwolonych jako pierwsze imię dla dziecka. W tłumaczeniu na język polski japońskie imiona wszytskie brzmią dość niespotykanie, dziewczynka może mieć na imię na przykład Aika - co znaczy "Pieśń miłosna", Aira ("Ukochany jaśmin"), Akira ("Kotwica") lub Leiko ("Arogancka").

W Nowej Zelandii rodzice również podchodzą twórczo do kwestii imion dla dzieci. Jedna para zaproponowała 4Real, a gdy nie zezwolono jej na nazwanie tak dziecka, przeforsowała imię Superman. Sąd nakazał też rodzicom pewnej dziewięciolatki zmianę jej imienia, gdyż uznał, że jest ośmieszające. Dziewczynka nazywała się - w tłumaczeniu na polski - Talula Tańczy Hawajskie Hula. Imiona, na które pozwolono w tym kraju to między innymi Midnight Chardonnay, Violence (Przemoc) i Number 16 Bus Shelter (Wiata Autobusu Nr 16). Nie pozwolono za to nazwać pewnych bliźniąt Fish and Chips (Ryba i Frytki), a innych dzieci Sex Fruit (Owoc Seksu), Satan (Szatan) ani Adolf Hitler. 49. rodzicom odmówiono prawa do nazwania dziecka Justice (Sprawiedliwość), najczęściej odpadały również Princess (Królewna),  King (Król) i Prince (Książę).

Znany jest przypadek rodziny z New Jersey (USA) - utracili prawa rodzicielskie po tym, jak okazało się, że ich dzieci noszą następujące imiona: Adolf Hitler, JoyceLynn Aryan Nation (Aryjska Nacja) oraz Honszlynn Hinler Jeannie. I pomyśleć, że to podobno celebryci nadają dziwne imiona swojemu potomstwu!