Przypuszczam zatem, że nie jest to alergia, bo przecież wtedy objawy miałabym cały czas. Podejrzewam, że powodem jest układ nerwowy. Od paru dni mam wrażenie, że kichanie (kicham jak z karabinu) i katar (wodnisty) nasiliły się. Nigdy wcześniej mi to nie przeszkadzało, jednak teraz gdy jestem w ciąży martwię się, że to może zaszkodzić maleństwu. Zofia
Opisane przez Panią objawy mogą świadczyć albo o infekcji górnych dróg oddechowych, albo o alergii na jakiś czynnik, z którym styka się Pani głównie w nocy. Być może reaguje tak Pani np. na puchową pościel lub proszek, w którym była wyprana bielizna pościelowa. Jeśli dolegliwości nasilają się, konieczna jest wizyta u lekarza ogólnego, internisty lub laryngologa. Katar nie zagraża bezpośrednio dziecku, ale niewątpliwie wymaga wyjaśnienia i leczenia.