Kilka lat temu sieć opanował Kylie Jenner Lip Challenge - na viralowych filmikach ludzie powiększali sobie usta - wkładali je do różnych pojemników, z których zasysali powietrze, aby wytworzyć próżnię. Później okazało się, że Kylie tak naprawdę powiększyła sobie usta operacyjnie, a zasysanie warg niczemu dobremu nie służy - specjaliści ostrzegali, że w ekstremalnych przypadkach pękanie naczyń krwionośnych (do którego dochodzi podczas zasysania) może doprowadzić do infekcji i całkowitej utraty czucia. Więcej na ten temat: "Wyzwanie Kylie Jenner to najnowszy (najgłupszy?) trend internetu. Młode dziewczyny powiększają usta szklankami i chwalą się efektami".
Teraz dzieci mają nowy trend - powiększanie ust na klej. Na profilu w aplikacji TikTok zapoczątkowała go użytkowniczka o nicku chloehammock4. Klejem posmarowała łuk Kupidyna, a gdy klej podeschnął, podkleiła górną wargę. Uniesiona do góry sprawiła, że usta stały się pełniejsze.
Trend otrzymał nazwę Lip Glue Challenge 2019, a w sieci (na TikToku, ale i innych serwisach) znajdziemy coraz więcej filmików przedstawiających dzieci (ale i dorosłych) i efekty "podklejania" ust. Używają kleju do rzęs lub kleju do paznokci, ale być może komuś przyjdzie do głowy, aby użyć i innych, mocniejszych. W zależności od użytego środka, skóra może piec, możemy mieć problem z odklejeniem wargi. Od ryzyka alergii, po poważne uszkodzenia ciała. Czy pełne usta naprawdę są tego warte?
Aplikacja pozwala na tworzenie krótkich filmów, jej użytkownicy muszą się postarać, aby w kilka sekund pokazać coś interesującego. Ale z jednej strony mamy fajne i twórcze nagrania, pokazujące kreatywność twórców, z drugiej - patologiczne treści, na które mogą trafić nasze dzieci. Bo to nie tylko śmieszne filmiki czy wyzwania typu przyklejanie wargi klejem, ale i obsceniczne teksty, wyzwiska, zachowania, które powszechnie uważane są za nieakceptowalne. Zanim wpuścimy dziecko do sieci, porozmawiajmy z nim o tym, co może tam znaleźć i towarzyszmy mu w jej odkrywaniu. Nawet jeśli trafi na "dziwny" filmik, nie będzie chciało naśladować zachowania jego twórcy.
Kiedyś zapisywaliśmy na niej, później pojawiły się płyty CD. Dziś o dyskietkach już niewielu pamięta. O co wiedzą o niej dzieci? "To prababcia pendrive'a?" - pytają. Co jeszcze mówią? Zobaczcie: